ZAMROŻONE UCZUCIE
- singielkawkropce
- 7 sty 2017
- 2 minut(y) czytania
Zima. Śnieg, mróz, wszystko zmarznięte, ja też. Z jednej strony cieszę się, że jestem sama, ale gdy spotykam pary trzymające się za ręce, to jakoś tak tęskno mi… Moje serce rwie się do takiej relacji, ale za chwile zostaje zmrożone gdy zdaje sobie sprawę, że taka relacja (w sensie małżeńska) wymaga chęci posiadania dzieci. Gdy sobie to uświadamiam znów czuję się radosna i wolna od tego obowiązku. Czuję się wolna w decyzjach i niezależności. Aż do czasu, kiedy serce trochę odtaje… Zamroziłam uczucie pt. „zakochanie”. Chcę je odmrozić, gdy będę już po menopauzie, wtedy jestem w stanie otworzyć się na relację związkową co nie oznacza, że będę chciała w nią wejść, ale spróbuję. Jeśli nie wyjdzie, to nic, ale przynajmniej wtedy Kościół już nie zmusi mnie, bym chciała mieć dzieci, bo już ich nie będę mogła mieć, a więc ślub kościelny będę miała ważnie zawarty.
Gdy komuś o tym opowiadam, rozmówca traktuje mnie niepoważnie, z uśmiechem. I mówi: zobaczysz, jeszcze ci się zmieni, jak się zakochasz, to będziesz chciała mieć dzieci. Szczególnie w kręgach kościelnych jestem traktowana jako nienormalna, no bo jak to praktykująca katoliczka i takie rzeczy wygaduje, przecież dzieci to błogosławieństwo, a ona mówi, że to byłaby dla niej tragedia… Szkoda, że tak łatwo ludzie oceniają, a nie potrafią zrozumieć…. A może ja, jako mała dziewczynka też potrzebowałam miłości, a ktoś potraktował mnie zimnym uczuciem? I teraz nie zamierzam, by moje dzieci też coś takiego przeżywały?
Zamroziłam uczucie instynktu macierzyńskiego, a może nigdy go nie miałam? Bo się nie odzywa ;) Zamroziłam uczucie bliskości seksualnej, bo wiem, że teraz i tak nie mogę z niego skorzystać. Nie mogę, bo nie chcę oddać jakiemuś mężczyźnie swojej intymności, jeśli wiem, że mnie nie kocha. Ta decyzja wynika z szacunku do siebie jako kobiety i do swojego ciała. Intymność to coś w rodzaju skarbu, który zamrożony, na wiosnę odtaje i wyda piękny owoc w postaci miłości bezdzietnej. Kiedy to będzie? Nie wiem, ale gdy się to stanie, to na pewno z radością o tym napiszę :)
Comments